rumun portal
Ja osobiście wychowałem się najpierw na disco polo, bo kiedy ta muzyka leciała cały czas w domu, ciężko by było wiedzieć że jest co innego.Hity oczywiście z pierwszej półki "Jesteś szalona" "Ciało do ciała" "Niech żyje wolność" .
Potem pamiętam jak matka słuchała various manxa co mi nie przypadło do gustu, a ojciec Liroya . Ja cieszyłem się mając pare lat z muzyki z przekleństwami.
Potem były moje 2 sentymentalne zespoły, pfk, k44 ... Słuchało się tego z kolegami ...
Pamiętam żałobę na osiedlu kiedy magik się zabił ... jeszcze nie wiedziałem o co chodzi, ale to było straszne.
Potem gimnazjum ! Zaczęło się sluchanie punka ! O jabolu, jakiś bzdetach. Ulubione zespoły : KSU, zielone żabki, the bill ...
I teraz nadszedł czas na grugne ... Nirvana, Alice in chains.
"Muzyka którą słuchamy to soundtrack naszego życia"
Wypowiadajcie się .
Tylko nie "moja ulubiona piosenka to "*tutaj tytuł*" tylko całą historię jak ja.
Inaczej będzie to reportowane.
Ja wychowyłem sie z starszym o 9 lat bratem, wiec kontakt z muzyką mialem dość wczesnie
Na poczatku to byly zespoly rockowe, alternatywne z początku lat 90, potem muzyka elektroniczna lat 90 od drum'n'bass do psychodelic goa trance, kiedy brat sie juz wyprowadził (miałem wtedy 12 lat) zaczelem słuchać tego co oferowało mi moje środowisko czyli hip-hop, jednak z czasem polubilem mardziej melodyjne kawałki i przerzucilem sie głownie na rock. Od dłuzszego czasu słuchacham muzyki eksperymentalnej, na początku "zakochałem" się w trip-hopie, potem downtempo, chillout, muzyka elektorniczna, ale bardziej stonowana, typu synthpop, IDM, industrial, itp. Obecnie słucham całą tą elektorniczą mieszanke, na przemian z starym dobrym rockiem oraz tym alternatywnym, progresywnym.To na tyle, kk +1 xD
kk+1
No to tak. Kiedy byłem młody nie miałem jakiegoś określonego gustu lecz swoją muzyczną karierę rozpocząłem od rapu. Molesta, Peja, Łona, Fisz, Owal ich kawałki nie były mi obce, rajcowało mnie w nich przekleństwa (nie patrzyłem się na mądrość ich tekstów bo małego szyna gówno obchodzi co oni śpiewają ważne żeby w ucho wpadało). W wieku 12-13 lat popadłem chyba w jakiś kryzys muzyczny ponieważ w moim repertuarze zaczęły się pojawiać takie zespoły jak: O-Zone, Jeden osiem L, Feel i inny tego typu syf. 15 lat pierwsze "mocniejsze" zespoły: Linkin Park, Limp Bizkit, Evanessence, RHCP, aż w końcu po pół roku słuchania tego zboczyłem w rejony których już nigdy nie opuszczę, a więc: Thrash Metal, Power Metal, Death Metal, Melodic Death Metal... ogólnie rzecz ujmując METAL, Metallica, Pantera, CoB, In Flames, DT, G n'R, AC/DC, Slayer, Megadeth, MoH i wiele wiele innych
Ja mam 15 lat. . . ale gdy byłem mały ojciec puszczał mi najróżniejsze zespoły rockowe, tak jak wcześniej jest jak dziś. Uwielbiam Rock, Metal, Heavy Metal, Hard Rock, czasem Nu Metal . . . itp. ale przynajmniej nie jestem pokoleniem JP
ja od zawsze lubialem glosna muzyke elektronoczna i od mlodego sluchalem jakis "lupanek" a teraz to juz tylko tego slucham
nigdy nie lubialem hip-hopu , rapu itp...
Ja zaczynałem od Rapu , lecz nie polski tylko Snoop dogg ,Ice Cube , Lil John , Xzibit i inni .
Teraz słucham muzyki stylu Metal/ Hard Rock / Punk
Ulubione zespoły :
-Black Sabbath
-Pink Floyd
-Disturbed
-Iron Maiden
-Megadeth
-Slayer
-Metallica (wczesne kawałki)
-Misfits
-Ac/Dc
-Pentagram
-Nirvana
-etc
Dalej nie słucham polskiego : P
Ja zawsze sluchałem Eminema od małego i ciągle słucham
Grammatik, stare WWO, Fenomen, WYP3, WNB, Chada&Pih (szczególnie dla fanów rapu polecam album 'O nas dla was'), Paktofonika, Kaliber 44, Pijani Powietrzem, Ego, L.U.C., Molesta, Godziny Szczytu, Syndykat, (co prawda mieli 2 kawałki, ale jeden z nich na zawsze zostanie mi w pamięci
) a z zagranicznych tylko Eminem A jeśli chodzi o historię.. to już od pampersów starze rodzeństwo wychowywało mnie na takim rapie, ale stwierdzam, że to jest lepsze niż dzisiejsze JotPe, HaWuDePe, czy Peja : p zdecydowanie old school jest kozacki
Ja wychowałem się na Disco Polo, bo wtedy to był taki okres, kiedy niemal każdy tego słuchał (przynajmniej u mnie w mieście)
Ale teraz wolę Rock, Pop, Techno...
Ja na piosenkach z lat 80-90 czyli Queen, Pink Floyd, Depeche Mode i różne takie typu Allice Cooper (chyba tak sie ją pisze), teraz sporadycznie słucham tego typu muzyki
Potem pfk, k44 czy fokus
Aktualnie dalej fokus, czasami firma (prócz piosenek jp jp :x bo mimo wszystko pare nutek mają fajnych)..
To tyle
disco polo i retro
czyli mallorca , modrn talking etc i do tej pory lubie szaloną etc jak i retro obecnie tez Rap PL
ofc ze kultura, styl zycia(hip-hop, rap) jak bylem kinderem to Peja Hg Firma non stop teraz to rege techniafka itp ;p i diso polo jak jest zajebiste ;d
Ja wychowałem się na rocku
później brat zaczął jeździć na Dyskoteki i muzyka klubowa mi przypadła ;D aktualnie słucham reggae klubowej rocku ;DJak byłem mały to słuchałem muzyki klasycznej.
Pod koniec podstawówki Dire Straits, Bon Jovi, Chris Boti
w Gimnazjum zacząlem słuchać tandety jaką jest HipHop
Pod koniec gimnazjum zaczynałem słuchałem Punka, Rocka
Początek Liceum to Metal. Jaranie się metalem na maxa ^^ poźniej poznałem Marylina Mansona i bardzo mi sie spodobala ta muzyka i słucham go do teraz a pozatym poznałem i polubiłem takie gatunki muzyczne jak Digital Hardcore czy BrakeCore
Ja sie wychowałem na muzyce, starszego brata, pewnie znacie[look warn logi].
Nirvana
Matallica
Disturbed
O.S.T.R.
Paktofonika
Evanescene
A teraz:
Disturbed
Three Days Grace
Evanescene
Guano Apes
Paramore
Dope
Muse
O.S.T.R.
Fokus
Prosto MixTape 600V
i jakis tam pop/techno
wychowany jestem na 'muzycznym mixie' moich rodziców, ojciec był bauhausowy, die toten hosenowy, joyowy ( wymieniam najmocniejsze pozycje ) matka zas kjurowa, joyowa ( wyjasnienie zespolow ponizej ), ogólnie zaś wychowałem się na punk'u (nazwijmy go prawdziwym, nie ma nic wspólnego z dzisiejszym)
Tak wiec została mi dość specyficzna muzyka, gatunki zimnofalowe mnie okropnie jarają itd itp, i tak mało kto z Was rozpozna te zespoły
-joy division
-bauhaus
-the cure
itd w te klimaty, nie będę pisał miliarda zespołów a wymieniam tylko 'trójcę'.
ja mówiłem
Na początku to słuchałem muzyki z lat 70', potem przyszedł czas na różne metale/rocki/punk rocki/neofolk i inne takie klimaty.
Z zespołów to właśnie głównie Joy Division, Von Thronstahl, Welle: Erdball, Rammstein, za dużo by wymieniać.